Ale to czcze oszczerstwa!!! Niemiecki jest piękny, elegancki i melodyjny. Długie i krótkie samogłoski jak w starożytnej grece, "wędrujący" akcent (nie taka nuda jak w polskim), no i te Komposita! Można złożyć dwa wyrazy, a to, co powstanie, może nie mieć z nimi wiele wspólnego! Genialne i poetyckie...
Dlatego cieszą takie inicjatywy jak KONKURS NA NAJPIĘKNIEJSZE NIEMIECKIE SŁOWO (regulamin po polsku tutaj). Jeśli macie swoje ulubione słowa, które sprawiają, że Wasze serca szybciej biją, zgłoście je w konkursie. Uzasadnijcie swój wybór!
Dla mnie jednym z pięknych niemieckich słów jest Geburtstagskind. Po polsku jest się po prostu jubilatem, a po niemiecku w dzień urodzin zawsze wracamy do krainy dzieciństwa - nie wypominają nam lat i wciąż mamy prawo do pomyłek, marzeń i buzi wysmarowanej czekoladą.
Szkoda, że dopiero za cztery miesiące będę mogła znowu być Geburtstagskind.
***
Organizatorzy konkursu:
Deutscher Akademischer Austauschdienst/Niemiecka Centrala Wymiany Akademickiej
Institut für Auslandsbeziehungen
Deutsche Sozial-Kulturelle Gesellschaft in Breslau/Niemieckie Towarzystwo Kulturalno-Społeczne we Wrocławiu
Generalkonsulat der Bundesrepublik Deutschland in Breslau
Goethe-Institut Krakau
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz